Każdy z nas ma inne wieloletnie doświadczenie oraz preferencje muzyczne.
Posiadamy duże doświadczenie w przygotowywaniu oprawy muzycznej eventów, konferencji, bali, imprez sportowych oraz firmowych, a także wszelkiego rodzaju spotkań okolicznościowych. Dużą satysfakcję sprawiają nam prace nad realizacjami tematycznymi, które są jedną z naszych specjalności.Współpracujemy ze stowarzyszeniami, firmami, agencjami, samorządami terytorialnymi oraz osobami fizycznymi.
Nasza praca obejmuje także rolę konferansjerów na Państwa spotkaniach, na życzenie również w języku niemieckim.Dla naszych Klientów możemy przygotować, studyjnie (montaż audio) praktycznie dowolny pomysł muzyczny.Mamy za sobą setki imprez w obiektach zamkniętych i dziesiątki masowych, odbywających się w plenerze. Posiadamy odpowiednie zaplecze techniczne pozwalające na przeprowadzenie tego typu realizacji.
Swoją prezentersko – DJ-ską przygodę rozpoczynałem osiemnaście lat temu organizując i prowadząc głównie zamknięte , okolicznościowe zabawy taneczne w wielu miejscach Wrocławia. W owych czasach próbowałem również sił jako producent muzyczny.
Prowadziłem imprezy w takich wrocławskich klubach jak: Zielona Latarnia, Związki, Trzy Kolory czy Blue Angel. Doskonale pamiętam atmosferę tamtych zabaw . Temu kto bywał też na pewno zapadła ona w pamięć 🙂
W mojej teraźniejszej działalności, zawsze staram się wpleść choć cząstkę tego co się tam działo.
Trudno już dziś o miejsce w którym można by było odnaleźć tamten, muzyczny klimat. Przekrój czasowy i stylowy odtwarzanej wówczas muzyki był ogromny co wymagało dużej znajomości tematu. Sprzęt na którym wówczas pracowaliśmy także weryfikował umiejętności DJ-ów.
Obecnie staram się aby wszystko co wyjdzie spod mojej ręki tworzyło spójną całość pod kątem formy i treści. Choć lubię czasem muzycznie poeksperymentować.
Dużą wagę przykładam do nagłośnienia oraz oświetlenia każdego miejsca gdzie odbędzie się zabawa. Dzięki pokaźnemu zapleczu technicznemu dopasowuję je indywidualnie do okoliczności . Zawsze jednak największą uwagę skupiam na właściwym kontakcie z ludźmi dla których prowadzę zabawę i ich gośćmi.
DJ jako jedyny żywy element na scenie powinien potrafić dopasować się jak i zaciekawić a czasem nawet porwać publiczność dla której występuje. Niewątpliwie przydaje się wtedy doświadczenie i pewnego rodzaju intuicja. Podczas pracy, staram się aby w komunikacji z gośćmi kultura słowa okraszona humorem została zawsze zachowana.
Ale się rozpisałem… 😉
Do zobaczenia na waszej imprezie! –
Wszystko zaczęło się na początku 2004r. Natchniony fatalnym wykonaniem utworu ”Whisky Moja Żono” przez wokalistę zespołu grającego na weselu koleżanki, postanowił – także za namową bliskich, zrobić to lepiej niż oni 🙂
Zamiłowanie do śpiewania i grania na gitarze akustycznej, przejawiał już jako nastolatek. Talent konferansjerski odkrył natomiast na własnym weselu, bawiąc gości ze sceny i tańcząc z orkiestrą.
Potem już wszystko potoczyło się samo. Od 2004r do 2010r organizował imprezy okolicznościowe z licznymi atrakcjami, na wrocławskich statkach Odrzańskich. Równocześnie, w “Karczmie Pod Strzechą” przy ulicy Olszewskiego 128 we Wrocławiu, prowadził piątkowe, studenckie imprezy karaoke i zabawy taneczne. Początki nie były łatwe – wspomina. Jako debiutant w branży, woził ze sobą piekielnie ciężkie kolumny wykonane na zamówienie z żarówkami na tweeterach, które regularnie się paliły i trzeba było je wymieniać (tweetery oczywiście) 🙂
Muzykę grał z dwóch odtwarzaczy Winamp w laptopie a do karaoke używał najlepszego wtedy programu vanBasco 🙂 – to były czasy…
W 2009r regularnie prowadził piątkowe wieczory karaoke w Siechnicach w restauracji „Deja-Vu” (teraz „Dwa Kominy”). Od 2010r tworzył klimat sobotnich dyskotek w klubie „Pałacyk” przy ulicy Kościuszki we Wrocławiu. Sam również chętnie uczestniczył w imprezach karaoke organizowanych w „Pubie Za Szybą” na Wrocławskim Pasażu Niepolda. Od 2011r do 2016r jako DJ Crack prowadził wesela i okolicznościowe zabawy z “Karczmie Pod Lutym Turem” w Borowej. Od 2016r do dziś zwiedził wiele miejsc i bawił tysiące osób, na małych i dużych scenach lokali. Obecnie z zamiłowaniem gra na Cajonie i ciągle uwielbia bawić ludzi na parkiecie.
Jego pierwszą fascynacją z dzieciństwa było „Bambino” oraz przynależne do tego kultowego gramofonu pocztówki dźwiękowe. Utwór „Apache” The Shadows – pamięta najlepiej (ponieważ grał go najczęściej). Jako nastolatek biegał do starszych Kolegów ze szpulowym Grundigiem serii ZK na wielogodzinne sesje nagraniowe. Takie sesje odbywały się w czasie rzeczywistym. W tym okresie rozpoczęła się jego wieloletnia przygoda z perkusją. Pierwsze dyskoteki szkolne grał z kaseciaka – to był ostatni krzyk mody.
Po kilku latach przyszedł czas na wideoteki – czyli zabawę przy muzyce z teledyskami. Po drodze zanotował jeszcze wiele innych aktywności około muzycznych: praca w roli akustyka, sprzedawcy we wrocławskiej Księgarni Muzycznej w Rynku/ jako DJ-a w klubach i dyskotekach, gdzie realizował autorskie pomysły na muzyczne wieczory/ pierwsze retroteki, wieczory po
polsku itd. ….. Itp.
Dzisiaj wciąż poszukuje, bywa/ Woodstock, 3-Majówka, Wrock for Freedom, Ethno Jazz Festival, Pol’and’Rock Festival, koncerty, koncerty – także symfoniczne…
Słucha, odkrywa i gra. Dzień bez muzyki uważa za bezpowrotnie stracony. Zawsze z pasją, czuciem oraz wnikliwą uwagą, dąży do przygotowania każdej realizacji. Począwszy od wyboru odpowiedniego zestawu nagłośnienia, rodzaju i ilości świateł, do dopracowania najdrobniejszych szczegółów przebiegu przedsięwzięcia oraz repertuaru – to wszystko być może, już wkrótce także dla Ciebie!